Autor |
Wiadomość |
Sable |
Wysłany: Czw 19:10, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
Co z psiakiem? Coś wiadomo? |
|
 |
aga.stolarczyk@o2.pl |
Wysłany: Pon 12:50, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
potrzebny transport na jutro z Jaworzna do Łodzi!!!!!!! Pies ma dt do jutra!!![/b] |
|
 |
Staffikowa |
Wysłany: Pon 9:13, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
Również, proszę o pomoc w transporcie pieska ! |
|
 |
Sable |
Wysłany: Nie 20:04, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
Psiak piękny.Widać że wychudzony troche  |
|
 |
aga.stolarczyk@o2.pl |
Wysłany: Nie 19:39, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
Zgłosiła sie Pani z Łodzi, ktora chce wziąć Maślaka, ale nie mamy go czym przewieżć. Prosimy o pomoc w transporcie, oczywiscie zapłacimy za benzyne. |
|
 |
aga.stolarczyk@o2.pl |
Wysłany: Nie 17:07, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
Dzieki za wstawienie Maślaka!! |
|
 |
Staffikowa |
Wysłany: Nie 16:38, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
Zapadła decyzja o zbieraniu funduszy na hotelik-znalazłyśmy hotelik za 20zł na dobę, ceny się ogólnie wahają w granicach 35 zł na dobę. Jeżeli ktoś ma jakieś informacje o innych hotelach to bardzo chętnie je rozpatrzymy. W hoteliku jednak trzeba płacić z góry więc akcja zbierania funduszy musi przejść sprawnie. Możemy liczyć na pomoc Jaworznickiego Tozu lecz nie pokryje to całych kosztów. Więc Moi Drodzy Przyjaciele z Futrzanymi sercami każda złotówka się liczy! Prosimy o pomoc! Ze swojej strony zapewniamy że zrobimy wszystko, aby samemu również pozyskać jak największą kwotę.
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Jaworznie
numer konta: 09 1020 2528 0000 0602 0111 6946
z dopiskiem : Maślak
Dziękujemy za każdą pomoc!
Zdjęcie pieska :
 |
|
 |
Staffikowa |
Wysłany: Nie 15:58, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
Czytałam o piesku na facebooku, jeśli ktoś mógłby pomóc, to bardzo o to proszę !!! |
|
 |
aga.stolarczyk@o2.pl |
Wysłany: Nie 15:58, 05 Sie 2012 Temat postu: Maślak odwiązany od drzewa w typie azjaty ok 1roku pomocy! |
|
Maślak jest ogromnym psem w typie owczarka środkowoazjatyckiego, jest młodt i łagodny, ma dt do wtorku. Nie mamy gdzie go umiescic. Nikt nam nie chce pomoc. Wychudzonego odwiazalismy od drzewa. Jest ufny i przyjacielski i szkoda go do schroniska, ale tam trafi. |
|
 |